wtorek, 8 grudnia 2015

GiA: Of Guards And Thieves - Recenzja





Of Guards And Thieves to nowa niezależna skradanka od Subvert Games. Gra znajduje się od 16 lipca 2014 w fazie Early Access na platformie Steam. Sama produkcja łączy w sobie elementy klasycznego FPS-a, gry akcji i sandboxa. Widok z góry, pomoc drużynowa i konieczność układania strategii to najmocniejsze strony tego dzieła, które czynią je wartym ogrania.



Rozgrywka rozpoczyna się od podziału graczy na strażników i złodziei. Celem obrońców jest ochrona sześciu oznaczonych obiektów, które są rozmieszczone na mapie. Muszą oni obmyślić jak najlepszą strategię, by powstrzymać wroga przed kradzieżą. Muszą zmagać się z ciemnościami, lecz są oni lepiej wyposażeni, a z pomocą przyjdą im lampy i latarki wbudowane w broń, którą się posługują. Przestępcy muszą zabrać tylko jeden z tych obiektów, który na mapie oznaczony jest żółtą strzałką (tylko oni wiedzą, który obiekt muszą ukraść, strażnicy nie posiadają tej wiedzy) i udać się z nim do punktu ewakuacji. To co czyni grę wyjątkowym to ciekawa gra światła, która jest kluczowym elementem rozgrywki. Opisany powyżej tryb to tzw. tryb klasyczny. Poza nim, w grze znajdziemy wiele innych możliwości świetnej zabawy - tryb zombie czy deathmatch drużynowy to tylko niektóre z innych trybów, ogólnie jest ich aż szesnaście, a w przyszłości twórcy zamierzają oddać w nasze ręce tryby takie jak ucieczka z więzienia czy seryjny morderca.



Po uruchomieniu gry, zostajemy powitani przez ekran logowania. Po założeniu konta (możemy grać również jako gość, bez rejestracji) i odbyciu samouczka możemy już przejść do właściwiej rozgrywki i uruchomić tryb multiplayer. Za każdy rozegrany w sieci mecz otrzymujemy punkty doświadczenia, które przekładają się na poziomy. Kolejne poziomy odblokowują dostęp do innych klas - jest w czym wybierać, bo jest ich aż 26. Co ciekawe każda klasa to coś nowego, ponieważ charakteryzuje się innymi zdolnościami oraz wyposażeniem. Wybór innej klasy wiążę się też ze mianą szybkości czy wytrzymałości naszej postaci, co jest świetnym urozmaiceniem.



Warto dodać, że gra ciągle znajduje się w fazie produkcji, a sami twórcy przyznają, że chcieliby dodać jeszcze wiele ciekawych nowości. W przyszłości dodane zostaną wyzwania, klanyosiągnięcia, turnieje oraz tryb kooperacji. Planowane jest też stworzenie całkowicie nowej kampanii dla gracza pojedyńczego i utworzenie nowy klas takich jak snajper czy hacker. Cała rozgrywka toczy się w trybie wieloosobowym, dlatego warto skrzyknąć kilku znajomych i rozpocząć wspólną rozgrywkę - pomoc w drużynie może okazać się decydującym o wygranie czynnikiem. Grę można toczyć na oficjalnych serwarach dedykowanych hostowanych przez twórców lub można tworzyć własne serwery zmieniając ich ustawienia.


Gra otrzymała 6. miejsce na zawodach Ludum Dare Jam #26
Więcej informacji o grze znajdziecie na oficjalnej stronie gry - www.ofguardsandthieves.com

Ocena gry

Szybkie podsumowanie:
Produkcja prezentuje ciekawy koncept i jest to niewątpliwie powiew świeżości na rynku gier niezależnych. Gra wciąga na dłuższą chwilę, ale wciąż brakuje pewnego dopracowania. Myślę jednak, że z czasem nowa zawartość, która wkrótce ma zostać dodana sprawi, że gra wciągnie nie na dłuższą chwilę, lecz na wiele godzin. To co z pewnością zachwyca to gra światła będąca kluczowym elementem dla gameplay'u. Ciężko powiedzieć coś o ścieżce dźwiękowej, ponieważ wszelkie dźwięki ograniczają się do efektów broni - do poprawy. Grafika - prosty styl, klasyczny dla gier niezależnych, zdecydowanie na plus.

Grywalność - 7/10
Grafika - 8/10
Dźwięk - 6/10

Dodatkowe elementy

Wersja językowa - Angielska
Optymalizacja - 10/10

Ogólna ocena



Wesprzyj twórcę - zakup grę!


Cena gry to 8.99€. Transkacja realizowana poprzez sklep Steam.


Gra została dostarczona przez producenta. Wszelkie prawa do gry należą do Subvert Games.

poniedziałek, 7 grudnia 2015

GiA: Hitman




   

Kilka dni temu w sieci pojawił się nowy teaser prezentujący BETĘ najnowszej odsłony serii Hitman. Szósta część kultowej serii łączącej w sobie elementy gier FPS oraz skradanek o płatnym zabójcy - Agencie 47.  Nowy Hitman nie jest powiązany fabularnie z poprzednimi częściami i stawia na sandboksowy charakter rozgrywki, duże powierzchnie i dowolność w rozgrywce.

Sam teaser w ciągu dwóch dni obejrzało ponad 140 tyś osób i ma on przewagę pozytywnych ocen. Klip nie mówi nam zbyt wiele o tym czego mamy się spodziewać po rozgrywce.

12 lutego możemy spodziewać się ekskluzywnej bety dla posiadaczy konsol PlayStation 4. Tydzień później uzyskają do niej dostęp pecetowcy. Premiera gry na wszystkie platformy (PC, PS4, XONE) została zaplanowana na 11 marca 2016r. Jest na co czekać, ponieważ poprzednia część zaprezentowała się świetnie i otrzymała wysokie oceny.

Screeny z opublikowanego gameplay'u:




Quebonafide - Oh My Buddha



Jeden z nowych utworów Quebonafide, młodego rapera z Ciechanowa, który został udostępniony w serwisie YouTube w listopadzie tego roku. Oh My Buddha to utwór pochodzący z solowego projektu Egzotyka. Klip został nakręcony w Azji. Materiał do nowego albumu tworzony jest na siedmiu różnych kontynentach, podczas podróży dookoła świata, która odbywa artysta. Motywem przewodnim teledysku jest Bangkok, a sam utwór został stworzony na sample'u "One Night in Bangkok" autorstwa brytyjskiego piosenkarza - Murray Head. Zobaczymy w nim m.in. tętniącą życiem za dnia i w nocy stolicę Tajlandii - wielobarwne targi, zatłoczone ulice, huczne imprezy.

W ciągu niecałego miesiąca teledysk odtworzono ok. 600 tyś. razy co jest imponującym wynikiem w tym gatunku w polskiej wersji serwisu YouTube. 7 grudnia klip miał 11 tyś. łapek w górę.

sobota, 25 lipca 2015

GiA: Holy Potatoes! A Weapon Shop?! - Recenzja





"Holy Potatoes! A Weapon Shop?!" to gra, w której wcielamy się w młodego, odważnego ziemniaka przed którym staje trudne zadanie - zarządzanie odziedziczoną po swoim dziadku kuźnią. Brzmi bardzo abstrakcyjnie i równie mocno wciąga!

Jak wiadomo początki są trudne - na początku nasz warsztat jest bardzo skromny i nie mamy zbyt wielu pracowników. Bronie, które możemy wytwarzać nie zachwycają i wyglądają ubogo. Z biegiem czasu zdobywamy nowe fundusze, które możemy inwestować w nowe maszyny czy projektowanie nowego oręża. Każdy dzień przynosi również nowe wyzwania i okazje. Przykładowo w naszym sklepie może pojawić się znany superbohater, który poprosi nas o wykonanie niesamowicie wymagającej broni. Jak wiadomo zapłata jest równie wysoka co poziom trudności wykonania. Gra jest bardzo różnorodna - znajdziemy w niej kilkanaście lokacji, wiele rodzajów broni, a każdy ziemniaczany kowal różni się statystykami.




Z czasem gra staje się coraz bardziej rozbudowana - musimy wysyłać naszych pracowników na urlopy (nie zrobimy tego - ich wydajność znacznie się obniży), tworzyć coraz trudniejsze bronie biorąc pod uwagę przykładowo, że łuk musi być celny, ale również silny. Proces tworzenia składa się z czterech etapów, które dzieją się symultanicznie - jest to design (projektowanie), craft (wykuwanie), polish (szlifowanie) i enchant (zaczarowanie, nadanie magicznych właściwości). Aktualnie spędziłem w grze około 8 godzin i nie nudzi mi się - przede mną jeszcze wiele ciekawych event'ów, lokacji i broni do wytworzenia!

Screenshoty z gry:


Przykładowy warsztat - Pełna rozdzielczość


A tak wygląda ekran tworzenia broni - Pełna rozdzielczość


I wreszcie - handel! - Pełna rozdzielczość

Ocena gry
Szybkie podsumowanie: Gra nie nudzi się po kilku godzinach rozgrywki, jest bardzo różnorodna, znajdziemy w niej takie smaczki jak losowe wydarzenia czy coroczne losowanie nagród za najciekawsze bronie. Prosty, rysunkowy styl graficzny, który jak najbardziej pasuje do tego typu gry niezależnej - grafika jest dobrze wykonana. Szata dźwiękowa pasuje do klimatu gry, jest równie humorystyczna!

Grywalność - 10/10 
Grafika - 9/10
Dźwięk - 9/10

Dodatkowe elementy

Wersja językowa - Angielska
Optymalizacja - 10/10

Ogólna ocena - 9.0/10


Dodatkowo gra otrzymuje nagrodę specjalną za wyjątkową grywalność i ciekawy pomysł - Wonka Golden Ticket!



Jest to nowość na naszym blogu, która będzie przyznawana ciekawym produkcjom, które zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie!

Cena gry to 14.99€. Grę można zakupić na platformie Steam - KUP!


Gra została dostarczona przez producenta. Wszelkie prawa do gry należą do Daylight Studios.

piątek, 24 lipca 2015

Oddalam to pytanie - Nowy spot przeciw dopalaczom



Pewnie wielu z Was już zapoznało się z tym materiałem, jednak nie jest za późno by odświeżyć temat. Klip pojawił się w sieci stosunkowo niedawno, bo kilka dni temu, jednak zyskał popularność chyba dzięki słabemu wykonaniu i naprawdę beznadziejnym pomyśle. Ciężko również stwierdzić ile tak naprawdę ma wyświetleń ten spot, ponieważ pojawia się on na różnych kanałach - jest to liczba oscylująca w okolicy kilkuset tysięcy. Według danych realizacja kosztowała ok. 3 tys. zł, a trwała ok. 3 godzin.

Myślę, że gdy chcemy walczyć z dopalaczami przy użyciu kampanii społecznych to powinny być one ciekawe i trafiające do widza. Jedyną rzeczą, która rzuca się tutaj w oczy to naprawdę bardzo słaby zamysł autora. Niemniej jednak dopalaczom mówimy stop! :D

Spot został zrealizowany na zlecenie Głównego Inspektora Sanitarnego. Wszelkie prawa należą do twórcy.

niedziela, 18 stycznia 2015

TEDE - Pażałsta



“Pażałsta” znaczy po rosyjsku “proszę”. W tym utworze Tede prosi Vladimira Putina, rosyjskiego lidera by nie rozpoczynał III Wojny Światowej uruchamiając głowice atomowe wycelowane w Warszawę w momencie, gdy życie Tedego zaczęło się układać. Publikacja utworu zbiega się w czasie z trwającym na wschodzie konfliktem rosyjsko-ukraińskim oraz napięciami na arenie międzynarodowej będącymi skutkami tego konfliktu.
Klip ma już ponad pół miliona wyświetleń (stan na 18 stycznia 2015r.) w zaledwie 4 dni i szybko pnie się na popularnych listach przebojów. Jest to drugi ujawniony utwór z nachodzącej płyty Tedego - Vanilla Hajs. Publikacja płyty planowana jest na rok 2015.


poniedziałek, 28 października 2013

Śmieszne - Kanał whatever


"Getting Girls' Phone Numbers Without Talking" to po prostu filmik ukazujący jak kilku facetów z kanału Whatever bez rozmawiania prosi dziewczyny (i nie tylko) o numer telefonu - wychodzi im to całkiem nieźle. Zastanawiający jest jednak fakt dlaczego tak wiele osób podaje swoje dane przypadkowej osobie, być może są to osoby, które zostały uprzedzone lub jest to niewielka część osób, które się na to naprawdę zgodziły.

Kanał ten ukazuje różne śmieszne sytuacje, które jego twórcy próbują nagrać - obecnie ma on około 780 tys. subskrybcji, a omawiany klip ponad 2mln wyświetleń. Większość filmików kręconych jest przez Briana, który utworzył go w serwsie YouTube, zazwyczaj on i jego przyjaciele nagrywają różne ciekawe sytuacje w Kalifornii. Są oni twórcami m.in "Robert Lewandowski podrywa dziewczyny" czy "Podrywanie dziewczyn na francuski".