sobota, 25 lipca 2015

GiA: Holy Potatoes! A Weapon Shop?! - Recenzja





"Holy Potatoes! A Weapon Shop?!" to gra, w której wcielamy się w młodego, odważnego ziemniaka przed którym staje trudne zadanie - zarządzanie odziedziczoną po swoim dziadku kuźnią. Brzmi bardzo abstrakcyjnie i równie mocno wciąga!

Jak wiadomo początki są trudne - na początku nasz warsztat jest bardzo skromny i nie mamy zbyt wielu pracowników. Bronie, które możemy wytwarzać nie zachwycają i wyglądają ubogo. Z biegiem czasu zdobywamy nowe fundusze, które możemy inwestować w nowe maszyny czy projektowanie nowego oręża. Każdy dzień przynosi również nowe wyzwania i okazje. Przykładowo w naszym sklepie może pojawić się znany superbohater, który poprosi nas o wykonanie niesamowicie wymagającej broni. Jak wiadomo zapłata jest równie wysoka co poziom trudności wykonania. Gra jest bardzo różnorodna - znajdziemy w niej kilkanaście lokacji, wiele rodzajów broni, a każdy ziemniaczany kowal różni się statystykami.




Z czasem gra staje się coraz bardziej rozbudowana - musimy wysyłać naszych pracowników na urlopy (nie zrobimy tego - ich wydajność znacznie się obniży), tworzyć coraz trudniejsze bronie biorąc pod uwagę przykładowo, że łuk musi być celny, ale również silny. Proces tworzenia składa się z czterech etapów, które dzieją się symultanicznie - jest to design (projektowanie), craft (wykuwanie), polish (szlifowanie) i enchant (zaczarowanie, nadanie magicznych właściwości). Aktualnie spędziłem w grze około 8 godzin i nie nudzi mi się - przede mną jeszcze wiele ciekawych event'ów, lokacji i broni do wytworzenia!

Screenshoty z gry:


Przykładowy warsztat - Pełna rozdzielczość


A tak wygląda ekran tworzenia broni - Pełna rozdzielczość


I wreszcie - handel! - Pełna rozdzielczość

Ocena gry
Szybkie podsumowanie: Gra nie nudzi się po kilku godzinach rozgrywki, jest bardzo różnorodna, znajdziemy w niej takie smaczki jak losowe wydarzenia czy coroczne losowanie nagród za najciekawsze bronie. Prosty, rysunkowy styl graficzny, który jak najbardziej pasuje do tego typu gry niezależnej - grafika jest dobrze wykonana. Szata dźwiękowa pasuje do klimatu gry, jest równie humorystyczna!

Grywalność - 10/10 
Grafika - 9/10
Dźwięk - 9/10

Dodatkowe elementy

Wersja językowa - Angielska
Optymalizacja - 10/10

Ogólna ocena - 9.0/10


Dodatkowo gra otrzymuje nagrodę specjalną za wyjątkową grywalność i ciekawy pomysł - Wonka Golden Ticket!



Jest to nowość na naszym blogu, która będzie przyznawana ciekawym produkcjom, które zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie!

Cena gry to 14.99€. Grę można zakupić na platformie Steam - KUP!


Gra została dostarczona przez producenta. Wszelkie prawa do gry należą do Daylight Studios.

piątek, 24 lipca 2015

Oddalam to pytanie - Nowy spot przeciw dopalaczom



Pewnie wielu z Was już zapoznało się z tym materiałem, jednak nie jest za późno by odświeżyć temat. Klip pojawił się w sieci stosunkowo niedawno, bo kilka dni temu, jednak zyskał popularność chyba dzięki słabemu wykonaniu i naprawdę beznadziejnym pomyśle. Ciężko również stwierdzić ile tak naprawdę ma wyświetleń ten spot, ponieważ pojawia się on na różnych kanałach - jest to liczba oscylująca w okolicy kilkuset tysięcy. Według danych realizacja kosztowała ok. 3 tys. zł, a trwała ok. 3 godzin.

Myślę, że gdy chcemy walczyć z dopalaczami przy użyciu kampanii społecznych to powinny być one ciekawe i trafiające do widza. Jedyną rzeczą, która rzuca się tutaj w oczy to naprawdę bardzo słaby zamysł autora. Niemniej jednak dopalaczom mówimy stop! :D

Spot został zrealizowany na zlecenie Głównego Inspektora Sanitarnego. Wszelkie prawa należą do twórcy.